Po piątkowym wernisażu odbyło się spotkanie z Adamem Rzepeckim, Andrzejem Świetlikiem i Dominikiem Kuryłkiem. Rozmowę z artystami prowadził kurator Dawid Radziszewski, który wcześniej oprowadził licznych gości. Omawiając poszczególne części wystawy, przybliżył okoliczności powstania zdjęć, kontekst polityczny, społeczny i artystyczny.
Przypomnijmy, że Adam Rzepecki należy do grona najciekawszych artystów lat 80. Był członkiem grupy Łódź Kaliska – jednej z najważniejszych formacji tego okresu. Zaliczał się do szczególnego grona artystów, którzy kontestowali zarówno władzę jak i konwencjonalne formy sprzeciwu wobec niej. Jego działalność z czasów schyłkowego PRL przenika utopijna wiara w wolność artysty, nawet wobec niesprzyjających warunków politycznych i społecznych. Wystawa z jednej strony przypomina prace tego wybitnego artysty, z drugiej opowiada o całej dekadzie – pełnej paradoksów i coraz trudniejszej do zrozumienia z dzisiejszej perspektywy. Jest ona również próbą oddania głosu uczestnikom tych wydarzeń, których relacje znacznie się różnią od wizji współczesnych kuratorów czy historyków sztuki. W ramach tego projektu powstanie obszerny katalog z dokumentacją prac Adama Rzepeckiego z lat 1978 - 1989.
„Adam Rzepecki kąpiący się w wannie z karpiami, spacerujący po krakowskim rynku z doczepionym ogonkiem czy prezentujący „gest Kozakiewicza” pod ministerstwem kultury... Na fotografiach i filmach z lat 1978-1989 artyści utrwalają absurdalną rzeczywistość PRL i swoje nowe, prowokacyjne pomysły na sztukę. Tej wystawy nie wypada nie znać...” – napisał w swojej recenzji Janusz Bobrek w portalu sądeczanin.info, cytując też obszerną wypowiedź Adama Rzepeckiego: - Środowisko artystyczne było podzielone. Kiedy nastał stan wojenny część artystów korzystała z dobrodziejstw komunistycznego reżimu: wystawiała w galeriach, popierała stypendia. Inna część schowała się pod skrzydła kościoła i tam pokazywała swoje prace. Stworzył się taki binarny układ: czarni i czerwoni, a my zaproponowaliśmy inna drogę, kompletnego ignorowania polityki, walkę o wolność artysty. Zaowocowało to Strychem Kultury, pismem „Tango”, które wydawaliśmy w 200. egzemplarzach i plenerami. Wszystko za własne pieniądze i niezależnie. Pierwsze lata były kompletnym ignorowaniem Łodzi Kaliskiej przez galerie i muzea, krytyków. Dziś czujemy się zwycięsko. Ja na przykład bardzo cieszę się z tej wystawy w Nowym Sączu, zainteresowania moją twórczością i grupy. Bardzo doceniam, że przygotował ją młody kurator, Dawid Radziszewski.
Fot. PG
Wyszukaj:
MCK SOKÓŁ TV
XXIV Sądecki Festiwal Muzyczny IUBILAEI CANTUS - PRO PATRIA SEMPER | |
1835 |
IV Kongres Kultury Regionów - zwiastun | |
2049 |
8. Festiwal KinoJazda 2018 - relacja | |
1848 |
9 września w pięciu miejscowościach Małopolski: Brzesku, Dobczycach, ... | |
1983 |
IV ZJAZD KARPACKI w 80. rocznicę Święta Gór w Nowym Sączu - wydarzenie ... | |
2177 |
Adama Rzepeckiego zrzuta i kultura
Do 29 grudnia w Galerii Sztuki Współczesnej BWA SOKÓŁ można oglądać wystawę pt. „Preferuję bardziej zrzutę niż kulturę". Większość prezentowanych fotografii, wykonanych różną technikę i zgromadzonych w rozmaitych sekwencjach zdjęć (czarno-białych), to dzieła Adama Rzepeckiego z lat 1978 – 1989. Ekspozycja zawiera także prace jego przyjaciół z grupy Łódź Kaliska, a także: Jacka Kryszkowskiego, Zbigniewa Libery i Grzegorza Zygiera.