- Miriam Albano, to cudowna dziewczyna, ciekawa osobowość. Oprócz grzywki, która jej wchodziła w oczy, nic mi w niej nie przeszkadzało – mówiła Małgorzata Walewska, przewodnicząca jury, dyrektor artystyczna festiwalu. – Ma wielką szansę, aby być na światowych scenach. Miriam zdobyła moje serce także polskim językiem, w którym śpiewała jeden utwór.
-Dla mnie jest wspaniałe, że jury i publiczność miała przyjemność z moich wykonań. Jak każdy konkurs i ten był trudny. Trzy etapy, każdy wymagający ogromnej koncentracji. Nauczyłam się tutaj panować nad emocjami – tłumaczyła pochodząca z muzycznej rodziny zwyciężczyni konkursu mezzosopranistka Miriam Albano. - To był bardzo piękny konkurs. Niezwykle podobała mi się jego przyjazna atmosfera i wspaniała organizacja. A poza tym było tu wielu cudownych śpiewaków. Jestem szczęśliwa, że mogłam wystąpić w tak znakomitym gronie. A język polski jest piękny i bardzo dobry do śpiewania.
W kategorii głosów żeńskich II nagrodę i 8 tys. zł zdobyła Adriana Ferfecka (Polska), zaś III nagrody jury nie przyznało. W kategorii głosów męskich II nagroda i 8 tys. zł przypadła Dariuszowi Perczakowi (Polska), zaś dwie równorzędne III nagrody po 4 tys. zł zdobyli: Daniel Mirosław (Polska) i Adam Smith (Wielka Brytania). Cztery równorzędne wyróżnienia po 2 tys. zł otrzymali: sądeczanka Sylwia Olszyńska (Polska), Sonia Warzyńska (Polska), Joanna Węgrzynowicz-Nowak (Polska) i Hubert Zapiór (Polska). Było też wiele innych wyróżnień. Wśród nich znajdują się także dwie równorzędne pierwsze nagrody po 500 zł w konkursie pieśni dla: Miriam Albano i Aleksandry Świderek (Polska). Tytuł najlepszego akompaniatora konkursu i 1000 zł otrzymała Rosjanka Marina Belashuk, a dyplomami zostali wyróżnieni pianiści: Sylwia Michalik i Marcin Kozieł.
Przypomnijmy: do trzyetapowego konkursu przystąpiło 55 osób z 9 krajów. Do finału dotarło dziewięcioro śpiewaków z trzech krajów: Wielkiej Brytanii, Włoch i Polski. Artystów oceniało jury w składzie: Małgorzata Walewska (przewodnicząca), Helena Łazarska (honorowa przewodnicząca), Wojciech Maciejowski (sekretarz), Daniel Dollé, Angelo Gabrielli, Ryszard Karczykowski, Izabela Kłosińska, Hanna Michalak, Andrzej Nanowski i Andrejs Žagars.
Niektórzy z jurorów złożyli obietnicę zaproszeń na koncerty dla młodych artystów. - Jestem zaskoczony tak wysokim poziomem, tak wspaniałymi uczestnikami. Ten konkurs, jak zdążyłem się zorientować, ma markę. Uczestnicy byli niezwykli, dlatego zdecydowałem się siedmioro z nich zaprosić do Opery w Genewie i do Studia Operowego w Monachium – mówił Daniel Dollé, juror, dyrektor do spraw artystycznych teatru Wielkiego w Genewie.
- To prawda, poziom tegoroczny był bardzo wysoki – podkreślała prof. Helena Łazarska, honorowa przewodnicząca jury, twórczyni festiwalu i konkursu. - Sztuka wokalna przez lata się kolosalnie zmieniła. Nastąpiło otwarcie granic. Ale przy tym otwarciu wciąż brakuje śpiewakom języków, właściwej wymowy w językach w których śpiewają.
XVIII Międzynarodowy Festiwal i XVI Konkurs Sztuki Wokalnej im. Ady Sari został zakończony w Małopolskim Centrum Kultury SOKÓŁ w Nowym Sączu sobotnim galowym koncertem laureatów, który prowadził tradycyjnie Stefan Münch. W sali im. Lucjana Lipińskiego najlepsi wokaliści nie tylko odebrali laury, ale także pokazali się nowosądeckiej publiczności, śpiewając arie z towarzyszeniem Orkiestry Opery Krakowskiej pod dyrekcją Tomasza Tokarczyka. To była prawdziwa uczta duchowa. Młodzi artyści, już rozluźnieni, bo emocje przecież opadły po piątkowym nocnym werdykcie jury, uhonorowani licznymi nagrodami, zaprezentowali się wspaniale. Widzowie gromkimi brawami nagradzali każdy utwór. Owacyjnie wręcz przyjęte zostały występy Miriam Albano i Adriany Ferfeckiej.
Podczas ceremonii wręczania nagród wszyscy wszystkim dziękowali za to, że mogli uczestniczyć w świetnie zorganizowanym wydarzeniu kulturalnym. Na widowni zasiedli m.in. bliscy niektórych śpiewaków. Były gratulacje m.in. od Małgorzaty Walewskiej, Heleny Łazarskiej, Antoniego Malczaka, członka Zarządu Województwa Małopolskiego Leszka Zezgdy i burmistrza Starego Sącza Jacka Lelka. Było życzenia, wiązanki kwiatów i łzy radości…
program koncertu
Agnieszka Malatyńska-Stankiewicz
Fot. Lucyna Witkowska MCK SOKÓŁ
Na zdjęciach w tekście: Miriam Albano i Adriana Ferfecka