Fot. PG
Muzykę do tego widowiska skomponowała Renate Stivrina. Libretto i reżyseria to dzieło Dominiki Czarneckiej. Kierownictwo muzyczne sprawuje Waldemar Groń. Scenografię zaprojektował Damian Styrna. Usłyszymy i zobaczymy orkiestrę, chór, solistów, aktorów i zespoły muzyczne. Spektakl, nazywany Operą Domosławicką, powstał na motywach słynnej powieści Astrid Lindgren Pippi Langstrumpf.
Opera Domosławicka Śpiewająca Pippi
Postaci niesfornej Pippi Langstrumpf zapewne nie trzeba nikomu przedstawiać. Jednak szalone, wyjątkowe i śmieszne przygody bohaterki książek Astrid Lindgren stały się prawdopodobnie po raz pierwszy tematem opery. Do przedstawienia wybranych zostało zaledwie kilka przygód Pippi, skomponowanych tak, by układały się w spójną opowieść, z punktem kulminacyjnym i wyraźnym zakończeniem.
Do spokojnego, małego miasteczka, gdzie panuje nuda i rutyna (w przedstawieniu wyrażona symbolicznie bielą i czernią) przybywa, nie wiadomo po co i skąd, obdarzona nadnaturalną siłą i rozbrajającym humorem Pippi. Z tego co sama o sobie powie, a także co zaśpiewa o niej chór, mający w przedstawieniu rolę narratora, można się dowiedzieć, że jest córką dzielnego kapitana Efraima, o przydomku Pogromca Oceanów, „króla Południowego Pacyfiku”.
Pippi od razu staje się obiektem zainteresowania mieszkających w okolicy dzieci, które chcą się z nią zaprzyjaźnić, miejscowych rzezimieszków, chcących okraść samotnie mieszkające dziecko, oraz nadmiernie poważnych dorosłych, którzy zamierzają niepokorną Pippi wychować.
Pippi swoim zachowaniem zaburza panujący w miasteczku porządek i obraca na opak skostniałe zasady życia małej społeczności. Wywołuje oburzenie wśród dorosłych, wytrącając ich z mieszczańskich przyzwyczajeń, a także wymierza sprawiedliwość miejscowym łobuzom, którzy od dawna zasługują na karę. Ale przede wszystkim wciąga dzieci w niezwykłe przygody, dzięki czemu odzyskują one werwę i radość.
Ostatecznie wybryki Pippi przerywa przybycie równie ekscentrycznego jak ona kapitana Efraima. Całe miasteczko gromadzi się, aby zobaczyć przedziwnego gościa. I wtedy właśnie wszyscy dowiadują się, że pobyt Pippi w miasteczku ma się zakończyć. Ojciec zamierza popłynąć z nią gdzieś za ocean, na nieznaną, egzotyczną wyspę, aby tam została królową. Jest to moment kulminacyjny przedstawienia. Po odejściu Pippi okazuje się bowiem, że nie ma w miasteczku osoby, której nie byłoby teraz brak dziwnej dziewczynki. Nie da się już wrócić do dawnych schematów życia. Wszyscy pozostają smutni, z poczuciem pustki – począwszy od jej najbliższych przyjaciół – Tomka i Ani, a skończywszy na miejscowych opryszkach. Samego finału tej historii nie trzeba opowiadać – warto go zobaczyć osobiście.
*****
Realizatorzy
muzyka: RENĀTE STIVRIŅA
libretto i reżyseria: DOMINIKA CZARNECKA
kierownictwo muzyczne: WALDEMAR GROŃ
scenografia: DAMIAN STYRNA
kostiumy: GRAŻYNA GICALA
asystent reżysera: IWONA KARWACKA
współpraca nad przygotowaniem orkiestry: ELŻBIETA MUDLAFF, BARTOSZ DĄBROWSKI
przygotowanie chórów: AGNIESZKA PAMUŁA, ALEKSANDRA BOŠKOVIĆ-RÓŻAK
przygotowanie zespołów rytmicznych: ADRIANA OLSZÓWKA, ŻANETA DUDEK,
AGNIESZKA SIEMBIEDA, ANNA WĄSOWSKA
obsada: EWELINA SZYBILSKA, ANNA WILK, MAGDA NIEDBAŁA-SOLARZ,
STANISŁAW DUDA, JACEK WOJNICKI, PAWEŁ PLEWA,
UCZNIOWIE KLASY WOKALNEJ, CHÓR SZKOLNY,
ZESPOŁY RYTMICZNE oraz WIELKA ORKIESTRA SYMFONICZNA SZKOŁY MUZYCZNEJ