Daniel Weimer znany był przede wszystkim jako dziennikarz sportowy. W czasie swojej kilkudziesięcioletniej pracy związany był z Głosem ZNTK, Głosem Sądeckim, Dziennikiem Polskim, Gazetą Krakowską, Tempem, Regionalną Telewizją Kablową w Nowym Sączu i Rocznikiem Sądeckim. Zajmował się wieloma dyscyplinami sportowymi, a szczególnie bliska mu była piłka nożna, a zwłaszcza ukochana Sandecja, w której grywał jako junior w latach 70. ubiegłego wieku.
Nie wszyscy jednak wiedzieli, że jego wielką miłością i pasją był film. W dawnym kinie Podhale i w kinie SOKÓŁ był niemal codziennym gościem. W jeden wieczór oglądał po dwa, czasami nawet po trzy dzieła. Nie opuścił żadnej premiery. Prowadził dyskusyjne spotkania filmowe. Ostatni raz był u nas kilka tygodni temu. Okrutna choroba sprawiła, że stopniowo tracił wzrok. Widział już niewiele.
- Przyszedłem sobie posłuchać filmu, szumu na widowni, głosu biegnącego z ekranu – powiedział nam po seansie w sali im. Danuty Szaflarskiej. Tej samej aktorki z sądeckim rodowodem, z którą przeprowadził kilka błyskotliwych wywiadów. Podobnie jak m.in. z Andrzejem Wajdą, Jerzym Stuhrem, czy Grażyną Szapołowską podczas Festiwali Ludzie Kina, który organizowała niezapomniana Katarzyna Załuska. Przez wiele lat Daniel Weimer pisał w Dzienniku Polskim recenzje filmowe i teatralne, relacje z koncertów, także liczne teksty poświęcone naszej instytucji.
W latach 80. był kierownikiem Sądeckiej Oficyny Wydawniczej, agendy Wojewódzkiego Ośrodka Kultury (poprzednika MCK SOKÓŁ), której zasługą była publikacja licznych sandecjanów, tomików poezji, ale też opracowań historycznych, z których czytelnicy korzystają do dziś. Dzięki Niemu ukazała się m.in. monografia poświęcona I Liceum Ogólnokształcącemu im. Jana Długosza.
Daniel Weimer urodził się 9 kwietnia 1958 r. w Nowym Sączu, w znanej rodzinie lekarskiej. Był absolwentem I Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Długosza i Uniwersytetu Jagiellońskiego (filologia polska, praca magisterska na temat Witolda Gombrowicza). Ukończył też Podyplomowe Studia Dziennikarskie. Przeczytał mnóstwo książek. Miał zgromadzoną bardzo bogatą bibliotekę. Był autorem tysięcy artykułów prasowych, relacji radiowych i telewizyjnych. Jego nazwisko widnieje też na kartach tytułowych kilku wydawnictw, m.in.: „Sandecja. Minęło 90 lat”, „A – jak Augustynek – Ż – jak Żabecki”, „Klub Sportowy Dunajec Nowy Sącz – 60 lat minęło”, "Złota księga Sandecji 1910-2010". Był także jednym z redaktorów książki „Augustynek - jezuita – piłkarz – patriota”, poświęconej legendarnemu patronowi sądeckiego stadionu miejskiego - Ojcu Władysławowi Augustynkowi. Przez 25 lat społecznie pracował jako spiker podczas meczów Sandecji.
Odszedł świetny dziennikarz, wybitny sądeczanin, dobry człowiek, wspaniały przyjaciel i kolega. Rodzinie przekazujemy wyrazy współczucia i żalu.
*****
Uroczystości pogrzebowe red. Daniela Weimera odbędą się w poniedziałek, 4 września. Msza żałobna zostanie odprawiona o godz. 10 w kościele kolejowym, w Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Nowym Sączu. O godz. 13 spotkamy się na cmentarzu komunalnym przy ul. Śniadeckich, by towarzyszyć Zmarłemu w ostatniej ziemskiej drodze.
(PG)
Zdjęcia z Plebiscytu Gazety Krakowskiej na Najlepszego Sportowca Sądecczyzny z roku 2014, zorganizowanego w MCK SOKÓŁ.